Bezpłatna wiedza na wyciągnięcie ręki to luksus, o jakim mogą sobie pomarzyć kraje Trzeciego Świata. Społeczeństwo uważa, że to najcenniejszy dar, który otrzymujemy dzięki internetowi.
Wiele osób nie docenia jego nieograniczonych możliwości: możesz przebierać w kursach online, wykładach, webinarach, które oferują Ci zdobycie wiedzy w każdym wieku, nawet jeśli nie wiesz o konkretnej branży totalnie nic.
Ale możesz też zauważyć, że te darmowe webinary, studia, kursy dla niektórych to tylko nowa forma prokrastynacji. Dlaczego jest to duże zagrożenie w edukacji? Ponieważ prokrastynacja jest odwlekaniem i przekładaniem czegoś, co finalnie i tak musi być zrobione. Co gorsza, taka forma edukacji jest popierana przez społeczeństwo.
Jakie szkolenia online są popularne?
Teraz niezwykle popularne są kursy hobbystyczne: rysowanie, feng shui, uroda.
Wydatki i liczba uczestników na takich kursach e-learningowych stale rośnie.
Możemy dojść do wniosku, że ludzie chętniej spędzają czas i częściej wydają pieniądze na modne hobby, niż na profesjonalny rozwój związany ze ścieżką zawodową.
A nawet jeśli popatrzysz na kursy specjalistyczne, to prędzej czy później dojdziesz do wniosku, że w Polsce za kilka lat będą jedynie programiści, marketingowcy i biznesmeni.
Jak szaleńcy zapisujemy się na wszystkie dostępne szkolenia, nie uświadamiając sobie, że znaczna część tej wiedzy przyda się jedynie podczas rozmowy z przyjaciółmi.
Przeczytaj też: Efektywność edukacji online — prawda czy mit?
Dlaczego edukacja online nie zawsze jest efektywna?
Czasami po prostu nie wiemy, jaka wiedza jest nam aktualnie potrzebna. Aby zrozumieć, jak lepiej rozwijać się na rynku pracy, musimy ocenić dotychczasowo zdobyte wykształcenie oraz wymagania rynku. Nie zapominajmy także, że możemy porozmawiać z szefem lub z inną osobą, która odniosła sukces w Twojej branży. Jednak mimo dostępu do całego wachlarza możliwości społeczeństwo i tak najczęściej decyduje się na udział w szkoleniach, które tak naprawdę nie są im do niczego potrzebne.
I popełniają kolejny błąd — kupują kurs online i rozpoczynają naukę tego, czego nie są gotowi użyć w realnym życiu. Jeśli jesteś wielkim miłośnikiem zdobywania nowych informacji, zadaj sobie pytanie: jakiej wiedzy użyłeś ostatnio w swojej pracy lub życiu?
Od dziecka wpajane nam jest, że nauka to dobra wartość, więc musimy dużo czytać i poszerzać swoje horyzonty. Nic dziwnego, że w sytuacji, kiedy mamy wybór — wykonać niezbyt przyjemne, ale ważne zadanie, lub posłuchać podcastu, przeczytać interesujący wpis — wybieramy to drugie rozwiązanie. Nie zdajemy sobie sprawy, że marnujemy czas i koszty, przecież zarówno pierwsza, jak i druga forma to edukacja!
Dlatego tak ważna jest odpowiedź na pytanie: Jak szybko mogę wykorzystać nową wiedzę w praktyce?
Dopóki wiedza, zdobyta na webinarze nie stanie się umiejętnością, ma ona niewielką wartość.
Nie wystarczy jedynie zdobyć wiedzę. Każdy rekruter podczas rozmowy o pracę powie Ci, że bardziej liczą się umiejętności. Chętniej zatrudniłabym osobę, która ma doświadczenie w chociażby małym projekcie, niż taką, która jedynie skończyła modny kurs online.
Zagrożenia edukacji online dla dzieci
Zazwyczaj lekcje w szkole trwają od 8 do 14, a potem na dzieci czekają dodatkowe zajęcia fakultatywne. Kwarantanna zmusiła uczniów do siedzenia przed monitorami co najmniej kilka godzin dziennie. Okuliści zgodnie twierdzą, że przebywanie dziecka przed ekranem dłużej niż przez 2 godziny trwale niszczy wzrok. Nawet jeśli rodzice pilnują, żeby uczniowie robili przerwy. Jednak nie ma co ukrywać, dzieci lubią grać w gry i niezależnie od tego, czy spędzili wcześniej kilka godzin przed komputerem, czy jednak mieli wolne, wrócą przed ekran jeszcze tego samego dnia. Po nauce dzieci natychmiast przechodzą do rozrywkowych treści w gadżetach — dla wielu stało się to już zakorzenionym nawykiem. Najczęściej są to wspomniane wcześniej gry komputerowe, ale także konsole, mobilne gry oraz inne wynalazki technologiczne XXI wieku. Między innymi przez częste użytkowanie gadżetów, ich żywotność spadła dwukrotnie.
E-learning. Wady i zalety szkoleń online
Nie da się ukryć, że w przestrzeni domowej jest więcej rozrywek niż w szkole. Na ucznia czeka m.in. dostęp do telewizji, albo wszystkich zabawek. O ile osoba dorosła jest w stanie zapanować nad wszelkimi „rozpraszaczami uwagi”, o tyle młodsze dzieci nie nabyły jeszcze tej cennej umiejętności. W tym samym pokoju śpią, uczą się w ciągu dnia, a bawią wieczorem. Ich codzienna przestrzeń, w której funkcjonują, nie zmienia się znacznie, następuje rozproszenie uwagi i skutkuje to wzrostem prokrastynacji, czyli ociągania się w wykonaniu jakiegoś obowiązku.
Biorąc pod uwagę te realia, lekarze biją na alarm i podkreślają, że problemy ze wzrokiem to tylko wierzchołek góry lodowej późniejszych kłopotów zdrowotnych. Szkielet dziecka w wieku szkolnym nie jest jeszcze uformowany, dlatego długotrwałe pozostanie w pozycji siedzącej, może prowadzić do wielu problemów ortopedycznych.
Więc czy warto się uczyć zdalnie?
Zdecydowanie warto się uczyć! Nawet powiem więcej: każda forma nauki jest dobra, zarówno kursy online, mailowe, webinary, jak i podcasty. Osobiście uwielbiam też kursy hobbystyczne, ale teraz wybieram je starannie i nie boję się ich przerwać, kiedy zdaje sobie sprawę, że nie odczuwam z tego wielkiej satysfakcji.
Zrobiłam dla siebie listę zasad, które są pomocne w wyborze właściwego szkolenia.
- To ma być właściwy kurs.
- Nie wybieraj webinaru dlatego, że może „później się przydać”. Kiedy już się przyda, z pewnością zapomnisz większość informacji.
- Zapisuj się na kurs, tylko jeśli wkrótce zamierzasz się tym zajmować w praktyce.
- Zmniejsz liczbę szkoleń, stawiając na ich jakość.
Jak wybrać kurs online, aby nie zmarnować czasu?
Wybierając szkolenie, należy sformułować kryteria oceny jego wartości.
Dlaczego ten kurs jest lepszy niż inny?
Dlaczego go potrzebujesz teraz?
Czy będziesz dokładać starań, aby zmienić swoją wiedzę w umiejętności?
Tylko poprzez dokładne przeanalizowanie odpowiedzi na takie pytania możesz zdobyć użyteczne umiejętności.
Jak przeprowadzić zdalną lekcję dla klasy?
Dołącz do nas na blogu Platforma do webinarów MyOwnConference, gdzie dzielimy się wiedzą o tworzeniu i promowaniu efektywnych webinarów.